Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak spadku - nowe spodnie


Dzisiaj waga spadku nie zanotowała a nawet 100 g zwyżkę. Ważę obecnie 56,8 kg. 

Odnośnie wczorajszego wpisu wbiłam się w jedne spodenki i zrobiłam zdjęcie.

Są super wygodne ale przy moich obecnych wymiarach jeszcze w nich nigdzie nie wyjdę. Za kilka kilo będę miała za to co nosić :) 

Dzisiaj mam gości, więc cały dzień zajmie mi sprzątanie. 

  • Ksenia84

    Ksenia84

    31 sierpnia 2012, 21:45

    Wyglądasz bosko w tych dzinach.Ja marze o Twojej wadze(nie wiem czy kiedyś taką osiągne?)

  • MisKuleczka

    MisKuleczka

    31 sierpnia 2012, 13:09

    Fajnie wyglądasz w tych spodniach. Naprawdę :-d Mamy bardzo podobne figury. Ja też walczę całe życie z udami i biodrami. Myślę, że zdrowa dieta- 50% sukcesu i w naszym przypadku ruch/ ćwiczenia- to drugie 100% :-p :-p

  • kropecka

    kropecka

    31 sierpnia 2012, 11:44

    może dlatego że jestem w miarę proporcjonalna nie widać, że moje wymiary pozostawiają dużo do życzenia. Do popracowania mam nad udami (stykają się ze sobą), biodrami (są bardzo szerokie) i brzuchem, który wystaje (czego nie widać na tym zdjęciu). Spodnie akurat fajnie zrobione i elastyczne co nie spowodowało np efektu wystających boczków, w normalnych spodniach niestety jest to widoczne. Ale dziękuję za opinię, miło słyszeć że nie jest aż tak źle :)

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    31 sierpnia 2012, 11:09

    moim zdaniem możesz już w nich wychodzić, wyglądasz w nich bardzo ładnie ;*

  • lemoone

    lemoone

    31 sierpnia 2012, 10:57

    Co ty gadasz! Masz niezłą figurę! I jaki brzuch ładny, delikatnie umięśniony *.* I nogi chude*.* pieprzysz i tyle

  • cygankaaa

    cygankaaa

    31 sierpnia 2012, 10:48

    zazdroszczę figury- moje marzenie które i tak pewnie nigdy się nie spełni