Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
moja zmiana

jest moc :D

No no :) Świetnie!

Fajnie, fajnie, gratki:)

No i to jest Twoja superumiejętność - umiar. Ja sypałam dużo za dużo ;) I wolę nie kusić losu, zresztą teraz jestem zdeklarowaną owsianomaniaczką, musli jem bardzo rzadko (ostatni raz jak byłam z przyjaciółką na śniadaniu w kawiarni - było cudowne:)) )

ja?! twoje zdjęcie :O ;)

No i pięknie, gratuluję Ci :)

Cudnie! ;) :*

zajęcia dzisiaj ? oj ^^ to przeżyj mi tam :) no i co za zgrabne nóżki ! : ]

przepiekna roznica, gratuluje ;)

Pięknie! Aż mi się oczy cieszą, jak widzę takie metamorfozy :) W jaki sposób się odchudzałaś? :) pozdrawiam ciepło, wyglądasz świetnie.

:) no powiem Ci jedno : gratuluję :) świetna zmiana :)

WOW !! Ale schudłaś !! Malutka taka jesteś teraz, że hej :D ja jestem ciekawa jak bym (BĘDĘ !! :D ) się czuła w takim ciele bo już mi zmalały ramiona i nie mogę się przyzwyczaić :D Gratuluję !

Gratulacje !;)

A ja chciałam w pół roku .... może chociaż w połowie się uda.

A ile czasu Ci to zajęło?

Ale szczypiorek. Super. Też tak chcę :)

mam nadzieję! ;))co jadłaś na diecie, źe taak schudłaś?

wiem, ale trudno tak.. wow jaka zmiana! ;))

Łał! Wielkie ŁAŁ! Podziwiam! :)

Pięknie !:)