Od trzech dni, punktualnie 7:20 mam takie pobudki. To jakiś koszmar!! Mam wrażenie, że zaraz przewiercą mi się przez ścianę! Głowa mi pęka i cieszę się, że wychodzę dzisiaj na uczelnię, odpocznę od tego hałasu.
To jest właśnie minus mieszkania w bloku, sąsiedzi mają remont, cierpią wszyscy.
Kolejna sprawa. Moi rodzice zwariowali. Przygarnęli kotopsa. A jak chciałam królika to się zgodzić nie chcieli!!! Pfff.
Tym sposobem od wczoraj mam nowego lokatora.
Uwierzycie, że robi do kuwety?? No. Bywa i tak.
I tak pozostaję wierna mojemu psu, który jest ze mną od 10 lat. Co z tego, że jest już stary, brzydki i siwiejący. I tak jest najukochańszym psem na świecie! <3
I wyje rano do wiertarki. I love it!
Dooobra, koniec, bo się rozpisuję na jakieś tam mniej czy bardziej ważne tematy. A tu o diecie powinno być. Chociaż nie samą dietą przecież człowiek żyje, więc będziecie musieli mi wybaczyć drobne odstępstwa od tego tematu.
Ale wracając do rzeczy:
- Ćwiczę intensywnie z Mel B.
- Rozpoczęłam wyzwanie przysiadowe (i miałam zakwasy po drugim dniu)
- oraz kręcę hula hop
Chcę talię!! I może nawet widzę jakieś minimalne efekty. No nic, zobaczymy z czasem.
Chcę jeszcze zacząć jakieś ćwiczenia na mięśnie brzucha, dodatkowo do tej 10minutówki z Mel. Tylko nie A6W. Nienawidzę tych ćwiczeń. Może coś polecacie?
I zamieniamy: nie mogę, nie chce mi się, nie dam rady na ZROBIĘ WSZYSTKO!!
JA JUŻ SIĘ PRZESTAWIŁAM
A jak ja dałam radę, największy leń na świecie, to i każdy może!
bilka1993
14 kwietnia 2013, 13:38dodalam opisy do potraw po dlugiej walce z edytorem tekstu:P I jak idzie? czekam na nowy wpis u Ciebie!
x001x
14 kwietnia 2013, 13:23Mówię... to zbyt subiektywne. Widze co nieco, ale nie aż tak jak zachwycają się czasem inni. Chyba, że fakt, że nie mam cycków się liczy :D na 2 czy 3 stronie są zdjęcia zróznicą u mnie ;)
Anowela
14 kwietnia 2013, 10:00głównie to black veil brides, red jumpsuit apparatus, alesany, bless the fall, fit for rivals, sleeping with sirens :)
.Piugeth.
14 kwietnia 2013, 09:47dzisiaj nie mogę leniuchować :) plan mi na to nie pozwala ;) ale może w przyszłym tygodniu znajdzie się jakiś dzień godny leniuchowania haha :D
magdea2502
14 kwietnia 2013, 08:29figurka ładna:) a co jeszcze skalpel-sa elementy w których ciagle napina sie brzuch, abs jest ok:)
PaniCapulet
13 kwietnia 2013, 21:43Dziękuję bardzo za opinię! :)
PaniCapulet
13 kwietnia 2013, 21:43Dziękuję bardzo za opinię! :)
siwa152
13 kwietnia 2013, 20:24Jak widać ja jestem większym leniem, bo wciąż brak mobilizacji. Na dodatek czasu dla siebie jeszcze mniej, mały coraz mniej śpi.
mrscharlottee
13 kwietnia 2013, 13:54:D fakt nie zawsze pies musi być rasowy, czy inny by kochać go bardziej niż inne zwierzaki :) a wracając do tego zadowolenia z siebie po odchudzaniu, pytanie więc do Ciebie bo osiągnęłaś swój cel - jesteś zadowolona z ciała ?
lecter1
13 kwietnia 2013, 00:25Powodzenia:)
aniadoprzytulania
12 kwietnia 2013, 22:34też mam zakwasy po drugim dniu przysiadów hah! nie jesteś sama!:) powodzenia:)
anitka24
12 kwietnia 2013, 20:02nienawidzę piątków bo 13 godz. w pracy, 13 godz. na nogach - nogi wchodza mi w dupe !!!
assezminceetsensible
12 kwietnia 2013, 16:57no jak takiego nie przygarnąć ;p
.Piugeth.
12 kwietnia 2013, 16:27a by spróbował pójść na marne hehe ;D
Alex89kg
12 kwietnia 2013, 15:29to jest Tropek z klanu
SilentInsane
12 kwietnia 2013, 15:14tez miałam zakwasy po tym wyzwaniuu...xd A ja pragnełam takiego psiaka ale moja mam twierdzi że będzie sikał po całym domu -.-
Desperacka
12 kwietnia 2013, 14:45No daj spokój u mnie to też taka brzydka pogoda, że szkoda gadać ;P od 7 rano chyba pada i nie chce przestać ;// oby weekend nie był taki ponury.
sarna88
12 kwietnia 2013, 13:49sliczny piesek, u mnie są 2 maltanki i motywują czasem do spaceru :D
27Agnieszka27
12 kwietnia 2013, 09:21Jestem pełna podziwu, że schudłaś aż 20 kg i osiągnęłaś swój cel. Oby tak dalej.
AnielaKowalik
12 kwietnia 2013, 07:40Fajny ten kotopies :) "Zrobię wszystko" - muszę to sobie przyswoić :)