Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Apetyt, upał, ciasto, plany i takie tam :)



CZEŚĆ! 


W tym roku chyba jeszcze nie było tak gorąco! 
Jak dla mnie taka pogoda najlepsza!
Ja to chyba powinnam urodzić się w Afryce, 
czy coś :) 

Jak u Was z apetytem w takie upały? 
Ja owoce i lody mogłabym jeść kilogramami. 
Za to na mięso w ogóle nie mam ochoty. 

Upiekłam ciasto! O takie piękne! 

I wychodzę sobie regularnie na rower! 

Ciekawe jak długo :D 
Zawsze to jakiś sport, którego ostatnio u mnie brak. 

CO JESZCZE? 


Planuję, wciąż planuję co zrobię dzisiaj, co zrobię jutro, co zrobię za tydzień. Plany mają to do siebie, że często wychodzi z nich zupełnie coś innego. Dużo gadam, mało robię. Pójdę tam, zobaczę to, spotkam się z, pojadę do... 
W rzeczywistości wszystko wciąż jest w planach. A jak jest w planach to mam poczucie, że się dzieje, a się nie dzieje. 
Wyzwanie na ten tydzień: mniej mówię, więcej działam. 
Czas start: od dzisiaj! 
I już piszę do koleżanki, z którą planowałam spotkać się od miesiąca!

Coś co mnie totalnie rozwaliło: 




MIŁEGO DNIA! 

;*

  • rapeme1991

    rapeme1991

    30 lipca 2014, 10:41

    powodzenia w realizowaniu postanowienia ;D ja też muszę nad tym popracować ... bo więcej mówi a mniej robie ... no i jeszcze najpierw mówię/robię potem myślę :D

  • awalyna

    awalyna

    29 lipca 2014, 16:33

    też kocham taką pogodę! Trzymam kciuki za realizację planow! :D

  • pozytywna16

    pozytywna16

    29 lipca 2014, 15:13

    w taką pogode to tylko wyjechać nad jezioro ^^ a ciasto pychotka, sama ostatnio robiłam :D

  • Karo8912

    Karo8912

    29 lipca 2014, 11:05

    Z tymi planami to tak zazwyczaj, że mało co z nich wychodzi. Ja też lubię ciepełko :) miłych aktywnych dni:)

  • angelisia69

    angelisia69

    29 lipca 2014, 08:54

    hehe widzialam tego dziadzia ;-) ja w takie upaly to na sile jem,ale mam straszna ochote na wedzone ryby i ostatnio sie nimi zajadam.Ciacho,pomimo ze nie lubie takie z galaretka bym wszamala

  • nikozja91

    nikozja91

    29 lipca 2014, 08:51

    Wpraszam sie na ciasto:)

  • Peppincha

    Peppincha

    29 lipca 2014, 08:23

    Mnie też dni lecą i lecą a planów nie realizuję tylko częściowo mi wychodzi...