Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O marzeniach.



CZEŚĆ :)



Marzenia.

Każdy je ma.


To takie dziwne twory, że mogą żyć w naszym umyśle bardzo długo, uśpione i zakopane gdzieś pod stertą codzienności. Od czasu do czasu pukają, wychylają się, proszą o naszą uwagę, ale są odtrącane i spychane na dalszy plan. A to właśnie one powinny wyznaczać kierunek w życiu.

Bo po co żyjemy? Chyba po to by z tego życia czerpać radość. A nie ma większej radości niż moment, w którym te nasze marzenia w końcu dopuszczamy do głosu i przy odrobinie wysiłku stają się rzeczywistością.  

Tyle razy słyszałam:

Chciałabym, ale przecież nie mogę.

Chciałabym, ale nie potrafię

Chciałabym, ale się boję

Chciałabym, ale…

A jeśli chcesz, to możesz! Tylko musisz próbować i nie zagłuszać tego głosu w głowie, który szepce, mówi i krzyczy: nie chcę być tylko marzeniem, a chcę być celem. 

Marzenie przekształcone w cel to już jakaś malutka część sukcesu. Teraz tylko podejmujesz odpowiednie kroki, działasz i BUM! Dzieje się! Zdajesz sobie sprawę, że wcale nie było to takie trudne!

NAGLE JESTEŚ NAJSZCZĘŚLIWSZYM CZŁOWIEKIEM NA ŚWIECIE. 

Życie jest za krótkie. Nie pozwólmy na to, by później czegoś żałować. 

MARZYCIE? 

  • FitnessLady23

    FitnessLady23

    12 listopada 2015, 15:26

    Załóż bloga, napisz książkę - cokolwiek proszę;) uwielbiam cię.

  • dola123

    dola123

    11 listopada 2015, 12:46

    Oj to wielka prawda, bo później albo męczy Cię sumienie, albo czujesz pustkę przez niezrealizowanie i niedążenie do marzeń !!!!

  • fokaloka

    fokaloka

    11 listopada 2015, 11:43

    Trzeba marzyć! :) Życie bez marzeń jest dosyć smutne :)

    • laauraa

      laauraa

      11 listopada 2015, 13:17

      Nie tylko marzyć, ale też te marzenia realizować :)

  • ziarnista

    ziarnista

    11 listopada 2015, 10:43

    Cały czas. :) W przyszłym roku spełniam dwa marzenia. :3

    • laauraa

      laauraa

      11 listopada 2015, 10:52

      Prawidłowo! :)

  • angelisia69

    angelisia69

    11 listopada 2015, 10:25

    kazdy kochana marzy od dzieciaka poprzez doroslosc.na poczatku marzenia wydaja sie mozliwe do spelnienia,ale z wiekem jak czlowiek dorasta i zaczyna pojmowac zycie,dochodzi do wniosku ze niestety nie wszystkie sa mozliwe do spelnienia :(

    • laauraa

      laauraa

      11 listopada 2015, 10:54

      a u mnie na odwrót, im jestem starsza, tym bardziej widzę, że wszystko zależy ode mnie i to ja mogę decydować co chcę robić :)