Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Dzisiejszy dzień była nawet ok. Oglądnęłam 5 odcinków mojego serialu a miałam się uczyć... No tak, matura się sam nie zda trzeba będzie w końcu zacząć poważną naukę... Bo się na studia nie dostanę i co wtedy? Ach trzeba spiąć dupsko i do roboty! ;) Dobrze, że poćwiczyłam chociaż i zdrowo jadałam :) więc nie jest aż tak źle;)

Ćwiczenia:
- Jillian Michaels 30day shred level 2

Jadłospis na dzisiaj:
-1 posiłek: płatki z mlekiem
-2 posiłek:rosół z makaronem 
+ ziemniaki, surówka z czerwonej kapusty, gotowana na parze pierś z kurczaka
+zielona herabta
- 3 posiłek: 2 małe pomarańcze + zielona herbata
- 4 posiłek: sałatka  (por, szynka, ananas, kukurydza konserwowa)
+ kromki chleba ziarnistego z szynką 
+zielona herbata
-5 posiłek: spienione mleko z cynamonem i  łyżeczką kakao

  • Dika94

    Dika94

    6 stycznia 2014, 19:53

    Dobry jadłospis :D . Swoją droga sama w maju maturę zdawałam i miałam i mialam strasznego lenia. Ale na szczęście już po :D. Teraz nauka do sesji ale niekoniecznie mi się chce . Ale cóż do roboty i powodzenia :D

  • Karo8912

    Karo8912

    6 stycznia 2014, 09:50

    Z nauką tak jak z ćwiczeniami nie warto odkładać na ostatnią chwilę:)

  • zzuzzana19

    zzuzzana19

    6 stycznia 2014, 00:29

    Heh, jak chodziłam do szkoły, to pamiętam, że przeważnie w weekendy odkładałam naukę na niedzielę wieczorem i w nocy dopiero :)