Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najbardziej żal koszuli nocnej...


Odcinek 5

Występują:

Mąż - wybitny ekonomista, wielbiciel ostrych potraw, fan rocka. Zdecydowany przeciwnik wszystkich czynności związanych z szeroko pojętym Sprzątaniem.

Akcja - przedpokój

Mąż - kochanie mogłabyś zrobić ze sobą porządek, albo idź do sypialni. Kumpel ma wpaść na chwilę.

Ja - oj złociutki, przegiąłeś... Mam zrobić ze sobą porządek? To znaczy co, mopem sobie twarz przetrzeć?!

...

Weszłam do sypialni, stanęłam przed lustrem i wszystko co mogło mi opadło.

Spojrzałam na kobietę w wyciągniętym szlafroku, skarpetach frotte ( nie wiem dlaczego jedna jest ciemniejsza), starym ręczniku na głowie i czymś glutowatym na twarzy.

Raz w tygodniu robię sobie wieczór SPA. Mówiąc prościej, doprowadzam się do stanu używalności na kolejny tydzień. Wiecie; golenie, strzyżenie, maseczki,... Jakoś nie pomyślałam, że widok roboczy może aż tak odstraszać. Z drugiej strony, gdybym ja zobaczyła starego w rozlazłych gaciach, zarośniętego jak Rumcajs, też nie byłabym zachwycona.

........

Zawzięłam się i zrobiłam porządek z paroma rzeczami tego dnia.

Ubrania :

- wszystkie te typu " na pewno schudnę i będą dobre"  trafiły do kosza bądź do oddania

- wszystkie te pamiętające czasy Spice Girls trafiły do kosza

- wszystkie te typu " może i jest plama ale po domu może być" trafiły do kosza 

- bielizna typu" może nie wygląda, ale pod dresy akurat" trafiła do kosza ( późną nocą, żeby świadków nie było, że takową miałam)

- koszula nocna typu " po ciotce" z wyblakłą różą na piersiach - do kosza!

.........

Kosmetyki i sprzęt do pielęgnacji:

- wszystkie te, które od roku są przeterminowane trafiły do kosza. Swoją drogą też tak macie, że kupujecie jakieś 3 balsamy w promocji bo warto a potem i tak wyrzucacie bo nie zdążycie zużyć? Jestem pionierką w tym temacie!

- stara suszarka i dwie końcówki pasujące niewiadomo do czego - do kosza

- stary depilator, przy którym płakałam jak panna na wydaniu - do kosza 

- trzy szczotki do modelowania prawdopodobnie z lat 90tych, do kosza!

..........


Rzeczy najwidoczniej kiedyś używane  ale pewności nie ma:

- rozciągnięte gumki do włosów 

- coś zielonego z metalową końcówką

- klapki kupione 6 lat temu nad morzem

- kapelusz z Zakopanego z dwiema dziurami

Wszystko to w koszu.


Od razu więcej miejsca w szafkach i w życiu 😉

.........

W każdy poniedziałek nowe pomiary:

Waga aktualna kg - 114

Zrzuconych kg - 1


  • Nerd-Witch

    Nerd-Witch

    22 lutego 2023, 09:25

    Lubie Cie czytac, choć przyznaje, że zdarza mi sie z opóźnieniem, trafiasz w moje poczucie humoru i inspirujesz, tez sobie będę robic takie wieczory SPA :)

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      22 lutego 2023, 09:27

      Zawsze to jakaś chwila dla siebie, poza tym, człowiek raz w tygodniu balsamu chociaż użyje 😁 dziękuję i pozdrawiam 🙂

  • rabarbar_03

    rabarbar_03

    21 lutego 2023, 20:46

    Gratulacje! Fajnie się czyta :)

  • MizEatAlot

    MizEatAlot

    21 lutego 2023, 17:34

    Oj tak, nie ma to jak wywalić "przydasie". Od razu lepiej się żyje.

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      21 lutego 2023, 17:43

      Ale łezka się w oku zakręci...

    • MizEatAlot

      MizEatAlot

      21 lutego 2023, 17:45

      Ja jestem strasznym chomikiem, więc musiałam się nauczyć rozstawać z rzeczami.

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      21 lutego 2023, 17:48

      To podziwiam bo to nie jest wcale takie proste

    • MizEatAlot

      MizEatAlot

      21 lutego 2023, 17:56

      Polecam sposób Marii Kondo - trzeba rzeczy podziękować, że dobrze nam służyła i przekazać dalej. :)

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      21 lutego 2023, 18:00

      Aż musiałam zerknąć kto to taki. No proszę, nie słyszałam o tej autorce.

  • dorotka27k

    dorotka27k

    21 lutego 2023, 13:06

    ha ha.....brawo za porządki...żeby tak można było wyrzucić do kosza zbędne kilogramy byłoby cudownie prawda? pozdrawiam

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      21 lutego 2023, 13:21

      Dokładnie. Ehhh, tak przyjemnie się tyje w towarzystwie bezy i czekolady. Tak trudno się tego pozbyć... Miłego, mniej wietrznego dnia 🙂

  • Sloverse

    Sloverse

    21 lutego 2023, 12:38

    Też się w końcu muszę zmotywować do takich porządków :D gratki!

  • Joanna19651965

    Joanna19651965

    21 lutego 2023, 00:23

    Witam w klubie. Zeszły tydzień minął mi na deburdelizacji garderoby, czego nie robiłam chyba 5-6 lat. Efekt - 10 worów 120l wyjechało do przyszywanej ciotki do redystrybucji po żeńskiej części rodziny. Wszystkie rzeczy w bardzo dobrym stanie, bo trochę z nich wyrosłam, a czekanie, że się skurczę nie ma sensu. 1 worek torebek, 1 worek apaszek i szali, 5 worków dla Ukraińców. Teraz walczę z apaszkami, szalami, itp. Muszę poprasować, bo w stanie skłębionym zajmują za dużo miejsca. Czeka mnie jeszcze pacyfikacja strojów sportowych, oraz butów i pantofli. Urobiona jestem po kokardę, boli mnie nadgarstek od prasowania, ale wreszcie odzyskałam dostęp do wszystkich rzeczy.

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      21 lutego 2023, 06:51

      No i to jest to! A widzisz zapomniałam o szalach i czapkach. Tam też są ukryte perełki. Na bank jakiś beret sprzed 20 lat się znajdzie 😄 Brawo dla NAS 😊🍾

  • PACZEK100

    PACZEK100

    20 lutego 2023, 20:55

    Brawa za porządki!

  • Julka19602

    Julka19602

    20 lutego 2023, 17:30

    Też muszę pozbyć się podobnych rzeczy u siebie. Pozdrawiam:))

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      20 lutego 2023, 19:07

      Niektórych warto pozbywać się pod osłoną nocy 😉

  • PozytywneWibracje

    PozytywneWibracje

    20 lutego 2023, 17:15

    Uwielbiam te Twoje opisy 😃 pozdrawiam Cie bardzo serdecznie 🌞💐

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      20 lutego 2023, 19:06

      Dziękuję kochaniutka 😊

  • marta715

    marta715

    20 lutego 2023, 16:55

    ja to nazywam akcja "Denko" - wszystko sprzątamy do dna :)

    • Ladygrazyna

      Ladygrazyna

      20 lutego 2023, 19:05

      Wiedziałabym wcześniej to miałabym tytuł wpisu 😁