Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wreszcie ruszyło!


No! Moje drogie Vitalijki :D

Nareszcie spadek po Płaskowyżu przyzwyczajania sie do nowej wagi

Pokonałam 85 i mam 84 !!! z 95kg -11kg

w Biodrach mam 111cm !!!!!! z 118cm -7cm

w pasie mam 88cm !!! z 95 cm -7cm

:D:D:D:D

z rozmiaru 20-18 na 16 w tyłku jupiiiii

biegam na 7km już ciągiem

raz na jakiś czas a tak robię od 3,5 - 5 - 7 km

  • Lagerta

    Lagerta

    19 września 2014, 12:03

    Ja na początku na wiosnę jak przebiegałam 100 metrów już płuca wypluwałam. Pomału stopniowo i Ty sobie poradzisz. Grunt to się nie poddawać.

  • Nijka

    Nijka

    19 września 2014, 09:20

    No nieźle. Zazdroszczę ci tego biegania, ja na razie i tak jeszcze nawet nie ćwiczę;( Super, że już ciągiem. Ja tak, jak patrzę na tych biegaczy i widzę już tych, co dochodzą do tempa maratonu, aby biec po zwycięstwo, to.... ach

  • Magga74

    Magga74

    18 września 2014, 09:04

    tylko pozazdrościć :)