no tak to musiało nastąpic ... coś mnie zbiera , wszystko mnie boli i na dodatek przestałam robic A6W 5 dni temu ... miałam napisać wczesniej ale jakoś nie potrafie juz tak pisac ... prawie wszystkim tu dobrze idzie nie zawalaja waga stoi w miejscu albo maleje a nie to co umnie rosnie !!! ćw, jem mało a ona rośnie jak jakaś nie normalna ... wtf ??
Musze więcej ćw bo te moje popierdułki jakoś nie dają rezultatów ... Macie jakieś spawdzone ćw może ? była bym wdziczna ;)
Jadłospis ;
Monte z chlebkiem ryżowym
łyżka ziemniakóz z kalafiorem i udko gotowane
bułka z szynka serem papryką i rzodkiewką
+ sprite i duzo wody nie gazowanej
Co do ślodyczy Nie jem ! a to już duży plus w moim wykonaniu ;D ale waga i tak obie rośnie ...
Zaczynam jeszcze raz A6W ...I skończe za 42 dni !
Samo Zło ;*
Delicious1991
6 września 2012, 01:04Jesteś na dobrej drodze, nie poddawaj się. Unikanie słodyczy i dobra dieta na pewno nie długo pokaże Ci efekty. Nie podupadaj na duchu.
muszeschudnac1993
5 września 2012, 21:03trzymaj się;*