Dzisiaj prawie cały dzień leniuchowania Tylko po południu poćwiczyłam z moim kochanym a tak to resztę dnia oboje przeleżeliśmy.
Jedzonko na poniedziałek i wtorek:
I śniadanie - jajecznica z 2 jajek na odrobinie masła + pół pomidorka + chlebek chrupki + kubek kakałka
II śniadanie - batonik zbożowy
Obiad - udko kurczaka + pół brokuła
Podwieczorek - ciasteczka zbożowe San
Kolacja - ciemna bułka, twarożek chudy i dżem truskawkowy niskosłodzony
Jutro niestety będę musiała sobie zamienić podwieczorek z obiadkiem. Nie mogę wziąć obiadu ze sobą, a zazwyczaj jadłam coś na zajęciach w szkole jak coś gotowaliśmy, jednak jutro smażone kotlety jakoś mi nie pasują... Ale znając życie i tak nie będę głodna, bo najem się samym widokiem i zapachem
Dzisiaj znowu randka z fizyką, pierwszy sprawdzian muszę zaliczyć i chyba też będzie sprawdzian z matematyki ... oj i kolejny tydzień się zaczyna
Boże kiedy to się skończy
Festuca21
20 kwietnia 2015, 11:23Też nie lubię poniedziałków... No ale co zrobić, trzeba się uczyć niestety ;)
Lakira
20 kwietnia 2015, 16:16No, okazało się, że nauczyciel od fizyki się rozchorował... tyle godzin nauki -,- boże! Ale ogólnie dzień fajny, nawet karna kartkówka z matematyki poszła mi bardzo dobrze :D i jeszcze jedyna z klasy 5 z biologii <3
nieplaczmy
19 kwietnia 2015, 21:12Nie przypominaj mi o nauce, bo sam się zupełnie nie przygotowałem na jutro i nie wiem, co zrobię, bo mam trzy sprawdziany :D. Pyszne jedzonko :3. Milego wieczoru.
Lakira
19 kwietnia 2015, 21:49No ja jeszcze zobaczyłam, że mam pracę domową z biologii ;-; Dopiero przygotowałam rzeczy na kuchnię i biorę się wreszcie za to