Więc tak jak obiecałam daję wam przepis na mój dzisiejszy obiadek, czyli kotlety ryżowe
350 g ryżu białego ugotować w mleku (1 szklanka) i wodzie (ok 2, można więcej). Po ugotowaniu jak ostygnie dodać przyprawy, starty ser żółty z małą zawartością tłuszczu 100 g i dodać 3 surowe jajka. Wymieszać, uformować kotleciki, obtoczyć w bułce tartej i usmażyć albo upiec. Do tego surówka
Z tego wszystkiego wychodzi z kilkanaście kotletów, no zależy jakiej wielkości robicie
Na zdjęciu jest jedna porcja, ale powiem szczerze, że są zapychające i bardzo dobre, przynajmniej dla mnie. Myślę, że dwa takie kotlety i surówka nie tylko mnie by napełniła. Polecam
Kolejny przepis za tydzień
jamida
30 maja 2015, 21:00pycha !
Lakira
30 maja 2015, 23:13a żebyś wiedziała :D
angelisia69
30 maja 2015, 13:44troche kaloryczne,i po co ryz w mleku gotowac?dodatkowe kcal,pozatym bulka tarta niezbyt dobry pomysl
Lakira
30 maja 2015, 13:49Dietę mam od dietetyczki :) ufam jej i wiem, że mi nie zaszkodzi. Prowadzi mnie od początku i to dzięki niej tyle schudłam i mam zamiar chudnąć dalej. Sprawdzałam ile białka, węglowodanów, tłuszczy i ogólnie kcal dzisiaj spożyję i nie jest to takie straszne, bo jest tyle ile spożywać muszę. To jest obiad, zawsze jest trochę bardziej kaloryczny. Nie mam zamiaru jeść 1000 kcal dziennie :)
Lakira
30 maja 2015, 13:51Zwłaszcza, że z takiej ilości składników jakie podałam wyjdzie kilkanaście kotlecików :)
angelisia69
30 maja 2015, 13:54ale ja nie mowie czy masz jesc ani ile masz jesc.Poprostu napisalam ze jak dla mnie sa zbyt kaloryczne.I tylko tyle ;-) smacznego
Lakira
30 maja 2015, 13:57Chodziło mi raczej o to, że bez takiego obiadku to jeszcze trochę i byłoby tylko 1000 kcal. A czy kalorycznie to się wydaje. Tu chodzi o ilość na te dwa kotleciki, a wtedy tej bułki tartej, mleka itd wychodzi mało.