Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co dzisiaj zjadłam?


No właśnie? Nie jestem do końca zadowolona, fotek nie mam, bo z głowy mi to wyleciało, ale pochwalę się ;p

Śniadanie: (bardzo wcześnie i w pośpiechu) banan i kubek mleka 1,5% z cynamonem,

II śniadanie: sałatka z tuńczykiem

Przekąska (bezsensowna...): porcja granoli  z sante... grzech!

Obiad: marchewka z groszkiem i kurczakiem

Przekąska: garść orzechów włoskich

Kolacja: sałatka z tuńczykiem i kubek mleka z cynamonem

Dodatkowo duuużo wody i 4 herbaty zielone.

Dobra, zostawiam jeszcze trochę motywacji i uciekam na spotkanie z koleżankami ;p