Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałkowo


Waga pomalutku w dół ,dzisiaj 102,5 kg bardzo się cieszę ,że mi jakoś idzie mimo moich małych grzeszków. Czekam na @ więc apetyt mam przeogromny, bolą mnie krzyże i mam wiele innych dolegliwości. Czekam kiedy wreszcie @ przestanie mnie nawiedzać, bo tylko fatalne samopoczucie z tego i nic po za tym.

Upały wreszcie się skończyły, dobrze bo miałam dość tego gorąca w pracy i w domu. W pracy na hali było 32 - 35 stopni i do tego zapieprz więc po pól godzinie byłam tak spocona ,że pot z włosów ciurkiem mi ściekał, byłam mokra i wściekła na szefostwo,że nie chcieli włączyć klimatyzacji, kazali się wody napić a w tym blaszaku to sauna, klime włączają tylko wtedy gdy ktoś zesłabnie lub zemdleje a tak to czekają do ostatniej chwili, za to w biurze panie muszą być piękne i tak klima na maxa, skandal...........ale kto się takimi jak my przejmuje, mamy pracować i zarabiać na górę , a nie mieć wymagań, bo jak się komuś nie podoba to wynocha. W piątek tak się wkurzyłam i poszłam do przewodniczącego związków z awanturą, powiedziałam,że jak nie puszczą klimatyzacji to wszyscy się wypisujemy bo nie będziemy finansować bezczynności związkowej. Po pól godzinie łaskawie poczuliśmy chłód płynący z klimy, ale zobaczymy w inne dni co będzie. Mam dość poniżania i traktowania jak śmiecia, jak się wkurzę to założę swój związek i tyle.

W tym tygodniu idę 4 razy do pracy po 12 godzin, ale dobrze,że na rano ,bardzo się cieszę,że na razie nie muszę chodzić na nocki.

Miłego dnia...........

  • DARMAA

    DARMAA

    7 sierpnia 2017, 13:21

    Dobrze że macie w pracy klime i można wywalczyć o jej załączenie u nas nie ma o co walczyć w tej kwestii a na hali dobrze ponad 30 stopni! Na szczęście ostatni upalny tydzień spędziłam na urlopie.

    • lena67

      lena67

      7 sierpnia 2017, 15:06

      oj, to dobrze wiesz o czym mówię jak pot po du.... leci

  • mudid

    mudid

    7 sierpnia 2017, 12:34

    Taaa...kasa musi się zgadzać żeby na luksusowe samochody starczyło :( co do @ to patrząc po mojej mamie wolę mieć ją do zakichanej śmierci, niż przechodzić tak jak ona menopauzę. Uderzenia ciepła powodują, że co chwilę zalewa się potem na całej twarzy i tak już z 15 lat - nie dziękuję :((

    • lena67

      lena67

      7 sierpnia 2017, 15:05

      ja też się pocę, ale myślałam że od tego, że jestem gruba

    • mudid

      mudid

      7 sierpnia 2017, 15:27

      tusza to jedno i człowiek się poci jak się rusza, a ona np siedzi na kanapie i widzę po niej jak nagle oblewa ją pot ...i nie jest otyła. Przez to przestała się malować, bo to nie ma sensu. Sama często ją wycieram gdy widzę co się dzieje... strasznie jej współczuję i boję się, że u mnie też to będzie tak wyglądało :(((

  • Kora1986

    Kora1986

    7 sierpnia 2017, 10:14

    masakra z tą klimą.... przecież to nieludzkie... rozumiem gdyby jej nie było, ale jest! Więc dlaczego jej nie włączyć? Wydajność pracowników niewątpliwie będzie wtedy lepsza, a chyba o to chodzi...

    • lena67

      lena67

      7 sierpnia 2017, 15:07

      a mnie się wydaje,że chodzi o to aby najniższym kosztem ostatnią kroplę krwi wydusić, zamiast klimy każą nam wody się napić albo drzwi rampy otworzyć