... takie słowa usłyszałam ostatnio od mojej mamy Mamcia mnie strasznie rozbawiła tym stwierdzeniem. Tłumaczyłam jej, że wciąż mam sporą nadwagę, ale ona ciągle upierała się przy swoim, nazywając "chudzinko"
Dziś na wadze 78,1 kg, pomimo zjedzonego wczoraj pączka. Zjadłam go, ale bez wielkiej euforii, bo był dla mnie wręcz obrzydliwie słodki. Czyżbym się odzwyczajała od cukru? Jeśli tak, to bardzo mi to pasuje!
Wybrałam się dziś z przyjaciółą z pracy służbowo do Torunia i gdy załatwiliśmy już to, co miałyśmy. to wybrałyśmy się na "skleping"do Copernicusa. To były moje najlepsze zakupy w życiu. Obkupiłam się za psie grosze: 2 t-shirty w Sinsay za 9,99zł, 3 piękne, eleganckie bluzeczki w Pretty Girl (za 1/4 ceny) i bluzeczka w Greenpoincie. To tego lakier do paznokci, opaski do włosów dla córy i świetna bransoletka za 9,90zł (przeceniona z 39,90zł). Najważniejsze jest to, że wszystkie bluzeczki w rozmiarze 42, a nie jak wcześniej, w krytycznym momencie 48-50. Te zakupy sprawiły mi ogromną przyjemność i motywują do dalszej walki.
A jak u Was?
almost_happy
6 lutego 2016, 14:08Moi rodzice byli bardzo dumni jak udało mi się schudnąć w nagrodę kupili mi parowar i podkreślali że jestem już szczupła ;) udały Ci się zakupy w sinsay też chętnie odwiedzam ten sklep jak jestem w pl ;)
Lexie_1983
6 lutego 2016, 14:38Póki co w sinsay mogę kupić t-shirty. Kupiłam też marynarkę i ramoneskę, ale marynarki jeszcze w pełni nie dopnę. Kwestia 3-4 kg. Dam radę! :)
hwhwhw72
6 lutego 2016, 12:14Ja mam ze słodyczami podobnie:)) Jem od czasu do czasu ale coraz mniej czuje w nich smaków a sam cukier:)
Lexie_1983
6 lutego 2016, 12:45Pewnie masz rację :) Lubię to!
marta1312
5 lutego 2016, 21:30ach te mamy! moja też mi ciągle mówi że szczupła jestem, po co się odchudzam... :)
Lexie_1983
6 lutego 2016, 12:45Moja pewnie wciąż ma przed oczami mój obraz z wagą 96 kg i teraz po zgubieniu 18 wydaje jej się, że zaraz całkiem zniknę :)
marta1312
6 lutego 2016, 15:29hehehe i w moim przypadku raczej też tak jest. schudłam 16 kg, ale nadal waga do zrzutu
roogirl
5 lutego 2016, 19:35Moja też do mnie mówi dziecko :)
Lexie_1983
5 lutego 2016, 19:51Zawsze nimi będziemy :)