Dzisiaj pierwszy dzień jestem w drugiej fazie Na obiadek fasolka szparagowa, mniam!
W pierwszej fazie zrzuciłam 3 kg i przez dwa dni waga już się nie odchyliła więcej. To nic, wcale się nie zrażam, bo czuję się wspaniale, zauważyłam również że włosy mi się poprawiły, pewnie od tych serków i jogurtów, chyba że się mylę.. Już od dawien dawna nie jadłam nabiałów bo "nie lubiłam"
Teraz kombinuję z przepisami i całkiem nieźle się bawię na tej diecie.
Poszłam za radą jednej z vitalijek i nakładam sobie drożdżową papkę na plecy, jeszcze nie ma efektów większych, ale nie ma nowych zmian
Wczoraj też wcisnęłam się w portki, które zadecydowały o tym, że przechodzę na dietę! Jeeee, same pozytywy!!
W tym radosnym nastroju zanurkuję na forum w poszukiwaniu ciekawych przepisów z drugiej fazy ;o)
Neokatrina
1 lipca 2010, 08:18Ja słyszałam że na dukanie właśnie sie łamią i że trzeba witaminy przyjmować przy tej diecie. Ale na włosy to ja biorę żółtka jaj, mieszam z olejem rycynowym i kropla cytryny i ma głowie trzymam 20 min. Włosy sa ładniejsze i zastosowanie dla nie zjedzonych żółtek mam! (bo jem białka w wiekszości)
serafinkaa
22 czerwca 2010, 22:36czyli ten dukan wcale taki zły nie jest... hmm... może i ja bym sobie go zrobiła? gratuluję tych 3 kg.:)) na początku diety w tydzien tez tyle schudłam i cieszyłam się jak głupia ;D
imagdzia
22 czerwca 2010, 14:40Po Tobie widzę, że wart próbowaą Dukana:) Zaczęłam własnie dziś :) Pozdrawiam