Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Caaaały pierwszy dzień I fazy za mną ;o)


Zaraz padnę trupem..
Jeśli wierzyć tym elektronicznym urządzonkom podłączonym do rowerków stacjonarnych to spaliłam 400 kcal, jeździłam pól godziny i przejechałam 17 i pól km.... Flaki wypruje...
Dodatkowo postanowiłam się ujędrniać ;oP właśnie zamówiłam sobie serie swedish spa w oriflame, ciekawe czy będę zadowolona, ale pachnie obłędnie!
Mam nadzieję, że zasnę bez problemu, jutro kolejny dzień, kolejne wyzwanie!!


  • hotarutomoe

    hotarutomoe

    16 lutego 2011, 14:25

    No Kochana, to wystartowałaś z piskiem opon :) Byle do przodu!