Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień na plus ;) Mój osobisty sukces :D


Witajcie Kochane, to dopiero parę dni regularnych ćwiczeń, a ja już uważam to za swój osobisty sukces! i  to całkiem spory! Kiedyś szukałam wymówek do ćwiczeń, obecnie po prostu ćwiczę i jest mi z tym bardzo dobrze :) Pokonywanie własnych barier to coś, co przynosi największą satysfakcje! 

Zaliczone dzisiaj:
Skalpel II (pokochałam!)
10 minut Total Fitness 
75 minut hula hop

Jeszcze pomasuję się bańką chińską...a potem zasnę z satysfakcją, że kolejny dzień zaliczony na plus! Buziaki dla Was!

  • updown

    updown

    13 sierpnia 2013, 12:39

    O dobry obrazek;) Nooo wiadomo, z sukces!!! I niech Cie ta aktywnosc uzalezni! I nie da Ci uciec;) No przyznaje skalpel II nawet fajny, ale dobrego krzesla wymaga:D A ja to wczoraj sie wypociłam na szesciu 6-minutowkach Ewy! O szkoda, ze nie zrobilam zdjecia koszulce:) Można było ją wyciskać:) Także rowniez polecam;) Pozdrawiam i powodzenia;)

  • malutkaaa90

    malutkaaa90

    13 sierpnia 2013, 08:15

    swietnie ci idzie:) chyba powinnam brac przyklad od ciebie:)

  • Marsowa

    Marsowa

    12 sierpnia 2013, 22:57

    Super aktywność :) Dzisiaj też masowałam się bańką :) Powodzenia

  • Aguilerra

    Aguilerra

    12 sierpnia 2013, 22:57

    aż się lepiej śpi :)