Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4


Jestem padnięta....W  pracy koszmarnie intensywny dzień nawet nie miałam czasu zjeść, dlatego skorzystałam z zapychacza czyli ciastko. W domu zjadłam sycący obiad... a jak Wasz dzień i Wasza dieta?....czy nadal walczycie???

Śniadanie 5;45


- miseczka musli (z bananem i czekoladą) ok 5 łyżek= mleko 3/4 szklanki

Śniadanie II 9;00


- jabłko

o 12;00

- mała filiżanka kawy z mlekiem

- jedno ciastko w czekoladzie z orzechami

o 13;30 

średnia pomarańcza

Obiad 16;30


- 350 g gotowanego kalfiora

- roladki z kurczaka ; około 200 g piersi kurczaka z pomidorem suszonym z oliwy i serem kozim dwa plastry  po ok. 0.5 cm

- 2 rzodkiewki

- ogórek 

- śmietana 30

- kawa z mlekiem

przez cały dzień 2,5 l wody

Pozdrawiam