Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest dobrze.


...się trzymam zasad ;). Wody ciągle za mało. 

Wczorajszy podwieczorek wyjątkowo przypadł mi do smaku, pychota.

Jutro pierwsze ważenie, po trzech dniach, więc niczego się nie spodziewam, ale choćby 20dkg sprawiłoby mi ogromną radość :). 

Dzisiaj pochmurny, mokry dzień, więc chociaż sobie dymka puszczę 😉

😘

  • Janzja

    Janzja

    5 czerwca 2020, 18:45

    Co to jest na fotce?:) Coś w rodzaju kadzidełek?

    • lotka666

      lotka666

      5 czerwca 2020, 19:04

      Tak, dokładnie, to jest mieszanka żywic, kadzidło Rafael, robi niezłą zadymę, pomieszczenie musi być zamknięte, później trzeba wywietrzyć.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    5 czerwca 2020, 16:03

    Jak to mówią- zasad wato się trzymać nie tylko w sprawie odchudzania:) No, ale czasem tak trudno, sama wiem jak to jest. Ale nie poddawaj się, nawet jak będzie maleńka wpadka:)

    • lotka666

      lotka666

      5 czerwca 2020, 19:01

      W 2016 roku poszło mi bardzo dobrze, dyszka w dół, w 2019 porażka, jeszcze parę centymetrów do dna mi brakowało, w 2020 sięgnęłam stopą dna i się odbiłam :), muszę wytrwać.