Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wróciłam z urlopu


Wróciłam z urlopu i z drżącym sercem weszłam na wagę - kilogram do przodu. Uff, myślałam, że będzie gorzej. Nie oszczędzałam się, zajadałam wszystkie lokalne potrawy. Dobrze, ze starałam się pływać. Od jutra zaczynam na nowo. Brakuje mi ćwiczeń. Zastałam sie niesamowicie.
  • heili

    heili

    24 lipca 2013, 08:20

    mi przybylo 3,cholera jasna.Szybko zgubisz ten kilogramek:))

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    23 lipca 2013, 22:32

    1 kg po urlopie to calkiem dobry wynik :))) szybko to zgubisz, czego Ci serdecznie zycze ! pozdrawiam :)))