Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dramat wagowy

Mamy blokadę na odciski palców, komputery zahaslowane. Kiedyś mi mówił hasło do kompa, ale nie pamiętam, też nie mam potrzeby korzystania z jego rzeczy skoro mam swoje. Ogólnie ja bardzo szanuję prywatność mojego starego, kieszenie w spodniach jeśli nastawiam pranie sprawdzam po pytaniu czy chce to sam zrobić, taka już jestem ;)

Nie widzę w tym nic dziwnego, że partner daje Ci korzystać z tel, pokazuje fb itp ;) My z M też korzystamy ze swoich tel czy laptopów ;) To jest zaufanie ;)

My mamy dodane swoje odciski palca, co skutkuje tym, że możemy nawet sprawdzać sobie konta bankowe 😅 Ale korzystamy z telefonu tej drugiej połówki, żeby sobie coś pokazać, albo jak akurat jest pod ręką i trzeba coś sprawdzić.

U mnie-no ale ja jestem w wieku średnim każdy ma swój ,ale jak ktoś chce wziąć czyjś nie ma problemów. Chciałabym tyle ważyć co ty.

Mamy z mężem takie same hasła, ba z wygody mam jego maila na swoim tel żebym nie musiała dzwonić jak czegoś potrzebuje, ale ja to znam wszystkie hasła do ubezpieczenia, konta, rachunków, robię przelewy, oplaty więc pewnie się nie liczy 😂

Nie martw się tym skokiem, zaraz się go pozbędziesz i masz dużo czasu, żeby zrobić rezerwę na następne święta i nowy rok 😉

My mamy zahasłowane telefony ale jak cos chce np w google sprawdzić a jego telefon jest pod ręką, to proszę żeby mi odblokował 😁 i odwrotnie