Jejku pomóżcie mi się wziąć za siebie.. Muszę schudnąć 11 kg. MUSZĘ.. ale jakoś nie bardzo mi to idzie.. Co zrobić żeby złapać motywację ?
I proszę o pomoc..co do koloru włosów.. Zna ktoś odcień szamponetki jaki powinnam użyć ?
Albo ma jakiś pomysł ? :)
całuję LS.
gordon350
20 maja 2012, 10:48Moja droga, jesli chodzi o motywacje, to jest ciezko :) Ale polecam Ci pobiegac, poczatkowo 2 razy w tyg po 1h. Jesli chodzi o nogi i biodra to bardzo duzo daje. Po 2 tygodiach mozesz sobie zwiekszyc dawke biegania do 3 razy w tyg. Jesli biegasz po 1 h, to masz 40 minut spalania tluszczu. A zeby sie zmotywowac to mysle, ze na poczatek wystarczy jakas nowa, dobra muzyka na mp3 :) Sluchawki na uszy i w droge!
Lucy.Strange
19 maja 2012, 23:12dziękuję kochane za rady :*
martyna92p
19 maja 2012, 23:11Postaw sobie grubą krechę nad przeszłością i weź się za siebie. KONIEC, nowa ja i nowe życie z innym wizerunkiem, tym seksi ;] ;-D heheheh
florenka24
19 maja 2012, 23:10nie wiem jak z tą motywacją. do decyzji o odchudzaniu musiałam dorosnąć:) może wykupienie diety z motywacją na vitali ci pomoże. życzę powodzenia w poszukiwaniu odpowiedniej drogi
Lucy.Strange
19 maja 2012, 23:07No tak tylko kochana ja mam z tym problem że mam okropne biodra. Tak jakoś nawet nie proporcjonalne do wagi. I myślę, że właśnie 50 kg to będzie tak w sam raz.. Ale jeśli zobaczę mając 55 kg - (mam nadzieję, że to kiedyś nastanie), że jest ok to wtedy przestanę ;)
bogata
19 maja 2012, 23:0550* :D
bogata
19 maja 2012, 23:05chcesz schudnac az do 5 kg :O mam ten sam wzrost i mysle ze 55 to juz jest wystarczajaco :)