Witam wszystkich!!!
Moje zmiany dotyczące zdrowego odżywiania i znacznie większej ilości ruchu zapowiedziane całkiem nie dawno dopadła mała pauza...właśnie leże grzecznie w łóżku (szkoda, że bez mojego m.) i próbuję pozbyć się przeziębienia! Masakra, ale 'szalony' start....
Obserka
5 stycznia 2016, 08:44zdrowka zycze !!!
lusi333
6 stycznia 2016, 16:17dziękuję!
angelisia69
5 stycznia 2016, 04:36to teraz postaw na naturalne antybiotyki:czosnek,imbir,miod,herbatka z lipy,rozy i wracaj do boju ;-)
lusi333
6 stycznia 2016, 16:16próbuje wszystkiego, jak na tą chwilę nic mi nie pomada...
rapioszek
4 stycznia 2016, 22:01Hej, ja jadę na tabsach i koldrexach, oby mnie bardziej nie wzięło...a do tego małe chorawe i nue wiem czy się u niego coś jeszcze z tego wykluje...i powiem że zawdze jak zaczynam odchudzanie to on z czymś wyskoczy hehe, ostatnio było tak źle że zostaliśmy w szpitalu na 2 tyś a tam tylko żarcie dla matki na szybko, więc tyle z diety..A Ty wracaj szybko do zdrowia, podobno pogoda ma się zmieniać na lepszą
lusi333
4 stycznia 2016, 22:26Dziękuję za miłe słowa...mam nadzieję, że w czwartek będę jak nowo narodzona...
Grubaankaa
4 stycznia 2016, 21:49Postaraj się myśleć dalej o starcie. Traktuj ten moment (kiedy już będziesz zdrowa) jak cukierka (względnie jeśli wolisz to jak marchewkę;-) ), którego nie możesz się doczekać. Odliczaj czas do cukierka, a to powinno wzmocnić Twój zapał i nie wywoła destrukcyjnej myśli, że "znowu mi coś nie wyszło". Pozdrawiam
lusi333
4 stycznia 2016, 22:29Hmmm...cukierek - brzmi słodko...zamykam swoje gały i widzę krówkę...taaaaką słodką i ciągnącą się....podjęłam między innymi wyzwanie brzuszki i Ewa Chodakowska...ale będę miała do nadrobienia...to dopiero zachęta, nadrobić...