Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mam nadzieję, że to będzie TEN powrót:)


Od poniedziałku jestem znów na Dukanie. Mam nadzieję, że wytrwam. Wstydzę się mojej wagi, dlatego jej nie aktualizuję. Może za dwa tygodnie się zważę, więc wtedy podam. Na pewno będzie to powyżej 60 kg, dużo powyżej. 
Chcę mieć taką siłę jak za pierwszym razem. Może się uda.
Dziś zjadłam.

3 jajka sadzone
twarożek wiejski
twaróg chudy 0%
pierś duszona z kurczaka około 200g
z pieczarkami 300g

2 kawy, mnóstwo herbat, pepsi max