Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oj,boli
29 czerwca 2010
jestem 3 dzień na diecie onz i wyobrażcie sobie mój organizm a raczej brzuch zastrajkował,po południu rozbolał mnie brzuch ale jak strasznie,gdybym była w ciąży to pomyślałaby ,że rodzę,myślę,że to po migdałach,albo po dużej w sumie ilości owoców,tj.jabłka ,pomarańcze,winogrono,wzięłam no-spe,potem mięta trochę ulżyło ale boli nadal,tyle tylko,ze mogę normalnie oddychać.......
marzumarzu
30 czerwca 2010, 21:08co to za dieta?nie znam tego skrótu...
karioka1977
29 czerwca 2010, 22:29a może to nie od diety... jak będzie rano bolało to do lekarza.