Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
z ostatniej chwili
12 grudnia 2013
właśnie wróciłam od lekarza z synem ( ma anginę,całe szczęście,że nie ropną )i z apteki ,z tych pieniędzy co miałam wydałam już 71 zł na leki, czyli jak zwykle pod górkę..............a kiedy z górki ??????
Bulinka78
13 grudnia 2013, 11:25Oj wiem doskonale ile kosztuja wizyty w aptece bo moj tez ciagle chory.Trzymaj sie Madziu.Kiedys dla nas tez sloneczko zaświeci :-)
gretka2013
12 grudnia 2013, 14:15zawsze trzeba wierzyć że będzie lepiej a przeciwności są chwilowe i miną
TWEETY6711
12 grudnia 2013, 13:47Wiem że to marna pociecha ale będzie kiedyś z górki, zobaczysz. Ja też w każdy nowy rok wchodzę z nadzieją że będzie choć trochę lepiej i rzadko kiedy jest lepiej. Problem goni problem ale skoro pecha można do siebie przyciągać to szczęście może też? Trzeba tylko nie pozwolić zalęgnąć się czarnym myślom w głowie. Ktoś kiedyś napisał (nie pamiętam kto) że ptaki smutku mogą nam krążyć nad głową oby tylko gniazda we włosach sobie nie zrobiły. Pozdrawiam gorąco! Ps. Pytałaś o jakiś przepis świąteczny. Wpiszę w swoim pamiętniku.
JustynaBrave
12 grudnia 2013, 12:50niestety choróbska się mnożą, a leki nie tanieją :/ pamiętaj, że im wyższa górka, tym dłużej będzie później z górki ;)