........czy to możliwe,że przegrałam moje życie,jako młoda dziewczyna miałam tyle marzeń i pomysłów,ale.....czym się kierowałam,że tak źle wybrałam,dlaczego nikt nie potrafił mną pokierować,a teraz tylko siąść i płakać,szkoda,bardzo szkoda bo właściwie nic ciekawego nie zdarzyło mi się w życiu ,od lat monotonia , a teraz mnóstwo długów, znienawidzona praca, na 164 CV TYLKO JEDNA ODPOWIEDZ,TYLKO JEDNA !!!!!!!!!!!!!!!!,rodzina zajęta swoimi sprawami,przyjaciółki a raczej pseudo przyjaciółki ( bo prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie )już dawno zapomniały o mnie,czy jeszcze kiedyś i dla mnie zaświeci słońce ??????
linda.ewa
25 listopada 2014, 23:11dzwoniłam, pisałam... odezwij się! Dobrze nam się rozmawiało
ellysa
25 listopada 2014, 17:26moze to to tylko chwilowe chmury,a potem zaswieci sloneczko,czego Ci zycze:)
Magga74
24 listopada 2014, 21:36Wiem, że to trudne, ale zacznij pozytywnie myśleć , a wszystko się zmieni :) Głowa do góry
achaja13
24 listopada 2014, 20:35zacznij więc od dziś realizować swoje marzenia...oczywiście nie na wszystko masz wpływ i nie na wszystko masz czas ale wiele jeszcze możesz osiagnąć.... a jesli chodzi o tą jedna odpowiedz na cv to coś z tego wyjdzie?... trzymaj się...
hwhwhw72
24 listopada 2014, 19:57zaświeci ale czasem trzeba sobie pomóc, w poprzednich wpisach wspomniałas o depresji, czy myślałaś może kiedyś o wizycie u psychoterapeuty? Ja skorzystałam z takiej pomocy i jest dużo lepiej:))
mada348
24 listopada 2014, 20:06tak ,chodzę
benatka1967
24 listopada 2014, 19:39zaświeci :)))