Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skakanka a kalorie hmmm


Przeskakałam znów 1100 skoków różnorakiego rodzaju :) urozmaicam sobie, żeby mi się nie nudziło i w ogóle jedne skacze się łatwiej :) inne szybciej męczą.

Piszecie, że 1100 to sporo - ale nie wydaje mi się!

Wg licznika w skakance te 1100 przeskoków to zaledwie 35 spalonych kalorii :((((

Wyskakanie tego zajmuje i ok 15 minut (samych skoków), w sumie całość zajmuje mi ponad 20 minut, bo w czasie na odpoczynek rozciągam się, i uspokajam oddech :)

Może dopiero jak będę w stanie przeskakać ciągiem pół godziny, to będzie to jakiś efekt i jakiś sens. Póki co staram się zbudować kondycję :))

Dobrej nocy wszystkim - ja dziś oglądam Listy do M na TVN :D

  • doloress1988

    doloress1988

    8 listopada 2015, 13:27

    dla mnie 1100 skoków to baaaardzo dużo - nie wiem ile dałabym rade skoczyć :P może 100 :P

  • angelisia69

    angelisia69

    8 listopada 2015, 04:12

    nie patrz ile kcal spalasz i nie skacz na wyscigi tylko rob to dla siebie samej,dla dobrej formy i samopoczucia ;-)