Dzisiaj było ważenie :( i jestem wręcz załamana. NIc nie spadło dalej jest 64 :( na czczo jest 63,7 a jak zjadłam było 64,2 :( zamierzam się poddać.
Dzisiaj było ważenie :( i jestem wręcz załamana. NIc nie spadło dalej jest 64 :( na czczo jest 63,7 a jak zjadłam było 64,2 :( zamierzam się poddać.
nieuyztkownik
9 czerwca 2014, 11:09Jestem 2cm wyższa i miałam to samo w okolicy 64 kg, też chciałam się poddawać, ale teraz wiem, że trzeba to poprostu przeczekać, dobrze będzie:)
jaskola20
8 czerwca 2014, 21:45Kochana, to dlatego, że masz dość niskie BMI. Nadal w normie, ale zbliża się do niedowagi. Dlatego organizm magazynuje zasoby. Organizm potrzebuje więcej czasu na zrzucenie kolejnych kilogramów. Wydaję mi się, że już masz odpowiednią wagę i nie powinnaś przesadzać. Może warto po prostu ćwiczyć, żeby się pięknie wyrzeźbić?
Madzesa
8 czerwca 2014, 21:52Jeżeli bym zobaczyła na wadze równe 60 to bym najszczęśliwsza. Może masz rację...
Madzesa
8 czerwca 2014, 21:37od jutra nie jem słodyczy, trzymam dietę, a od nastęopnego tygodnia wejde z cw
fasionistar
8 czerwca 2014, 21:19nie poddawaj sie ! tez tak mialam z 62 i 62 i 62 i mysle co jest grane, ale brnelam dalej i nagle 59 cos sie zrobilo :) im wiecej tracisz tym ciezej
Madzesa
8 czerwca 2014, 21:22Nie mam już siły, tyle wkładam w te całe odżywianie a żadnej nagrody za to...
fasionistar
8 czerwca 2014, 21:25trzeba cierpliwosci, nie wiem jak cwiczys ale ja polecam bieg super sprawa, po stosowaniu diety mialam przerwe staralam sie jesc zdrowo ok 1500 dziennie i zaczelam biegac i kilosy dalej lecialy, wlacz sobie jakis program z superl laskami i pomysl tez tak chce i dzialaj dalej