Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#13 szkoda pisać :(


Jadłospis

Śniadanie-serek wiejski, 3 kromki chleba razowego, 3 liście sałaty, 2 plastry szynki.plaser sera,3 plastry pomidora,zielona herbata.

Gdzieś wpadły 3 truskawki.

II śniadanie- arbuz, 8 truskawek.

Miałam jakiś napad-bolał mnie brzuch więc zjadłam loda, drożdżówkę i bułkę z ziarnami.

Obiad- tagliatelle z pstrągiem i warzywa.

Podwieczorek- jogurt naturalny z rodzynkami, buka pełnoziarnista, kromka placka drożdżowego, truskawka. 

Kolacja- bułka pełnio ziarnista, 2 liście sałaty, rzodkiewka,pomidor, 2 plastry szynki, trochę masła, herbata owocowa.

I Teraz UWAGA- 9 KOSTEK GORZKIEJ CZEKOLADY,2 KROMKI PLACKA,LÓD. (szloch)

GRRRRR....... jestem zła na siebie. 

Jutro wstanie nowy lepszy dzień. ;)

Przed chwilą się mierzyłam. 

z talii spadło 2/3 cm i z ud i brzucha, jestem na dobrej drodze :))

Jutro jadę z przyjaciółka do pizzerii ale uprzedziłam ją,że biorę sałatkę. Muszę wyeliminować te podjadanie, nawet jak nie jestem głodna to coś biorę a to kostkę gorzkiej czekolady a to łyk soku.

Muszę zacząć regularnie ćwiczyć. 

Dam radę :)