Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Come back.


Nie było mnie tydzień :P To znaczy byłam, ale tak jakoś nie było weny do pisania. 

Menu z dzisiaj-Owsiana-3 łyżki płatków owsianych, łyżką otrąb, łyżka kaszy kuskus, łyżka bakalii, łyżka rodzynek, 2 łyżki wiórów kokosowych, ,łyżka słonecznika, łyżka siemia lnianego. Uwielbiam owsiany <3 Kawka inka na mleku, kostka gorzkiej.

Obiad- ziemniaki, ogórki ze śmietaną, udziak duszony, 

przekąska-3 pulpety<bez sosu>,5 placków na zsiadłym mleku,pół na pół z mąką żytnią i pszenną, Bez CUKRU, szkaneczka mleka.

Podwieczorek-nektarynka,grucha,śliwka,

Kolacja-4 pulpety<bez sosu>,serek wiejski, 2 kromki chleba, papryczka,ogórek, 2 chlebki chupkie. 

6 km Pokonane ;) 

Zrobiłam eksperyment. Przed biegiem, zmierzyłam sobie ciśnienie. Najbardziej chodziło mi o puls. Przed było 63, po 93. Działa? Działa! :D

Wczoraj był mega cheat day, aż mnie zmuliło. 

Rozhulałam metabolizm i to FEST. Dzisiaj chciało mi się rzygać na wszystko co słodkie :D 

W sobotę był balet. 

Podsumowując miniony tydzień było 5 wykonanych skalpeli. 

Podsumowując jeszcze wcześniejszy tydzień; 3x bieganie,3x skalpel. i tak powinno być. Tylko nie zawsze udaję się. 

Zalety diety, nieee... wolę określenie zdrowego odźywiania! oo tak lepiej. Właściwie to siostry je dostrzegły. Mówią, że mam mniej 'syfów' na twarzy. Cera jest czystsza :) Drugą zaletą, spostrzegłam ją ja sama, są moje paznokcie. Wcześniej na mich paznokciach były białe plamki, czytałam, ze to z powodu niedoboru wapnia coś takiego. musiałam czekać aż ta plamka sobie pójdzie. A teraz? Nie ma. Cud.

Mam nadzieje, że nie uległyście rozpuście, podczas mojej nieobecności ]:>

<3

  • inezalie

    inezalie

    12 sierpnia 2014, 16:46

    mnie też tydzień nie było :P

  • CukrowyGrubasek

    CukrowyGrubasek

    11 sierpnia 2014, 22:19

    Gratuluje takiego zapału do ćwiczeń ;)

    • Madzesa

      Madzesa

      11 sierpnia 2014, 22:39

      Dziękuję :)