Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trochę narzekań


Kilka chwil mnie nie było ale to przez moją organizację. Zważyłam się w niedziele. waga wskazała 71.3 było 73. cieszyło mnie to. w niedziele był cheat day. Wczoraj na wieczór też załapałam i dzisiaj rano też... może to przez nadchodzący okres albo przez moją głupotę. ehhh czasami mam ochote się poddać...

  • inezalie

    inezalie

    28 lipca 2015, 15:37

    Nie warto się poddawać nie popełniaj tego błędu co ja! W zimie ważyłam 63 kg a teraz już 67. Walcz dalej ! :*