Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dietetyk


Hejka :D chciałam się podzielić moimi osiągnięciami w sprawie spadku mojej wagi :)

Byłam na 2 wizycie u pani dietetyk i muszę powiedzieć, że jestem w miłym szoku. Okazało się, że przez 2 tygodnie ścisłego trzymania się diety udało mi się stracić 3kg. Niestety w % mało co ubyło i mój biologiczny wiek emerytalny niestety się nie zmienił, ale i tak jestem bardzo szczęśliwa :D Z racji, że chyba byłam uzależniona od wagi postanowiłam mierzyć się tylko max 1 raz w tygodniu i jakoś dzisiaj mnie natknęło żeby wejść na wagę. Wchodzę i oczom nie wierzę :D kolejne 0,5kg za mną i obecnie jestem na takim etapie jak w ciągu moich samodzielnych 4 miesięcznych wypocin. Dlaczego byłam taka głupia i wcześniej się nie zgłosiłam do dietetyka zamiast męczyć się i na własną rękę kombinować jak przysłowiowy koń pod górę. W ciągu 3 tygodni osiągnęłam więcej niż przez 3 miesiące diety i ćwiczeń !! Panie i Panowie obecni na tym profilu, nie bądźcie takimi kretynami co przekładają pieniądze nad wszystko i idźcie do specjalisty !! Od września planuje znowu ruszyć w fitness i myślę, że uniknę przestoju w utracie kg.

  • MadziaAdamo

    MadziaAdamo

    18 sierpnia 2014, 14:40

    ok 1 200 kcal ale częstotliwość posiłków i wielkość porcji sprawiają, że nie dojadam do końca, ale staram się jeść 5 posiłków po 3godz :)

  • MadziaAdamo

    MadziaAdamo

    18 sierpnia 2014, 14:38

    Komentarz został usunięty

  • katy-waity

    katy-waity

    14 sierpnia 2014, 15:26

    fajnie gratuluje:), a na jakim pułapoie kalorycznym dietetyk ustawił Ci diete?

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    14 sierpnia 2014, 15:05

    super! spadek zawsze motywuje :)