Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spadek do 72.8kg ale na 6 z przodu w tym roku nie
mam szans


no i sie poddalam. nie ma szans zeby swoim slimaczym tempem zrzucila prawie 3 kg do konca roku!
@ sie skonczyla i waga wrocila do ponizej 73kg, co mnie cie cieszy, ale w zwiazku ze swietami i planowanym obzarstwem, nie sadze zebym zgubila cokolwiek. ale planuje nie przytyc:)
skoncYlam kamic malutka, wiec moze hormony sie uspokoja i nie bede juz tyla. Po porodzie przytylam wiecej niz w ciazy!
Po pierwszym dziecku tez tak mialam, dopoki karmilam to tylam.
Na luty mam zamowiona sesje u fotografa, zeby zrobic portret rodzinny, wiec chce byc rozmiar 38 za dwa miesiace:)
Jestem na diecie owsiankowej, ok 1500-1800 kcal, nie chce schodzic nizej, bo zawsze mialam dobry metabolizm, wiec nie ma sensu psuc. 
menu owsianka z papaya suszona rano i wieczorem, sycace wiec nie podjadam, jako przekaski owoce i warzywa do woli, np salatki.
i normalny obiad ok 600kcal.
juz kilka dni tak robie ni wcale nie czuje ze jestem na diecie, waga spada, powoli, bo powoli ale w dol. tydzien temu bylo 73.8kg teraz 72.8kg, ale to nie tluszcz tylko woda bo @ mialam. mimo to numerek cieszy:)
cwiczenia srednio mi wychodza, ake 2 godziny spaceru dziennie lekko zaliczam
  • mritula

    mritula

    6 stycznia 2013, 18:30

    Kochana dzięki za otuchę :) Damy rade, bo w końcu trzeba z tym zrobić porządek !! Jak waga na dziś? Ważne aby wzrostu nie było :P Obiecałam sobie, ze jak waga spadnie do 68 to idę jak burza ... a waga u mnie toczy koło z 72 do 69 i z powrotem :P

  • MagaGo

    MagaGo

    22 grudnia 2012, 20:15

    Dzieki. Nie czuje ze mi sie cokolwiek nalezy, ja, widze twoja wage:-) Tobie to dopiero gratulacje:-)

  • Kokokokoo

    Kokokokoo

    22 grudnia 2012, 17:10

    Ważne, że idziesz do przodu, i dobrze, że nie schodzisz radykalnie z kaloriami. Gratulacje!