Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
New Age, czas start ;-)

nono, ładną masz wagę.. a tak poważnie to doskonale wiem jak się czujesz, bo startowałam z wagi tylko o 3 kg mniejszej ;) bardzo się cieszę, że postanowiłaś się teraz za siebie wziąć, gdyż z każdym kolejnym dniem by było coraz trudniej i ciężej. jesteś jeszcze młoda, wszystko przed Tobą, więc nie pozwól aby jakieś kilogramy blokowały Cię w spełnianiu marzeń! mam nadzieję, że będziesz tu stałym bywalcem i na bieżąco będę miała możliwość obserwować Twoje poczynania :D a jak to się w ogóle stało, że do takiego stanu się doprowadziłaś? albo co ciekawsze, jaki masz teraz konkretny plan by się z tego wykaraskać - dieta i ćwiczenia, a może na początku tylko dieta? jaka kaloryczność? jakieś ograniczenia? trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam serdecznie! :)

kazda z nas ma za soba "szczeniece fanaberie" ale dzieki nim wiemy jakich bledow nie popelniac ;-)

Dasz radę! :)

Powodzenia! ;)

No to trzymam kciuki! Powodzenia. ;*