Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam po kilkudniowej przerwie:)


Dzisiaj zaczynam mój II etap odchudzania (tzn jem 800kcal na dzień przez dwa tyg). Ten pierwszy etap nie do konca poszedł zgodnie z planem, ale najważniejsze, że nie przytyłam, a to było głównym założeniem:)

Byłam w sobote na tej osiemnastce, już dawno nie byłam na tak dobrej imprezie. Tańczyłam na parkiecie do 5rano. Jadłam torta (i nie tylko) i piłam alkohol, całkowicie beztrosko - co za uczucie:)
Byłam negatywnie nastawiona do tej imprezy, bo byłam przekonana, ze to mi pokrzyżuje plany z odchudzanie, a tym czasem bawiłam się świetnie i wiem, że główną przyczyną tego jest to, że schudłam. Jestem pewna, że gdybym ważyła z 2kg więcej, to inaczej to wszystkoby się potoczyło. Dlatego w rezultacie jestem zmotywowana, i czuje się silniejsza niż kiedykolwiek:)

I dietka dzisiaj idzie dobrze, tylko głowa mnie troche boli, i mam katar i chrype:(
Ale na bank dzisiaj ćwicze!!!!
  • grubasek25

    grubasek25

    29 stycznia 2008, 20:54

    widze ze impreska byla udana ;o) i swietnie to najwazniejsze z dietka tez bedzie dobrze zobaczysz a co do przeziebienia kuruj sie i wracaj szybko do zdorwia papa

  • Sirithre

    Sirithre

    29 stycznia 2008, 11:42

    I widze ze twoja imprezka byla rowniez udana:) Od razu na duszy razniej po takich tancach:)

  • lenina

    lenina

    28 stycznia 2008, 22:29

    no ja jestem z Ciebie kochana dumna! i to chyba tak jest, ze jak sie do czegos negatywnie nastawisz to praktycznie zawsze jest fajnie i odwrotnie niestety tez to dziala lol dzis nie bylam w budzie, bo mama jutro do anglii jedzie i chcialam z nia pobyc no i jestem ciekawa reakcji kolezanek na nowe ciuchy i ladne kudly :))

  • Dzidzia2402

    Dzidzia2402

    28 stycznia 2008, 20:21

    zrobię trochę brzuszków bo był okresik to nie robiłam Skarbuś mnie tak rozpieszczał hehe ale powiedział jak wiosna się zacznie to biegamy buahahaha z moją kondycją :D to chyba będziemy się bawić w ganianego ehehehe ja za nim nie nadążę :D ale co tam jakoś dam radę :D buziaki ;* obys chora nie była :)

  • dorotaiwiki

    dorotaiwiki

    28 stycznia 2008, 19:56

    dziękuje za wpis,super ze bawiłaś sie fajnie na imprezie i ze schudłaś nie ma to jak sie cieszyć zgubionych kilogramów

  • basiczek1

    basiczek1

    28 stycznia 2008, 19:32

    to chyba sie przekonam w takim razie do zielonej herbatki i zaczne ja pic... zycze powodzenia i trzymam kciuki :*

  • malgos1986

    malgos1986

    28 stycznia 2008, 18:57

    powodzenia

  • WeakGirl

    WeakGirl

    28 stycznia 2008, 18:45

    No nareszcie wrocilas bo juz myslalm ze nas na dobre opuscilas. Ja z tesknoty za Toba rzucilam sie na jedzenia. Wiec nie opuszczaj juz nas hihi. No ceicz cwicz ja tez zaraz mykam na silownie. Ciesze sie ze wytrwalas na tej imprezie. Ah silna wola nas czasem zaskakuje

  • kosza454

    kosza454

    28 stycznia 2008, 17:36

    to powodzenia w ćwiczonkach ':)