Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sentymentalnie mi...


...i nostalgicznie się zrobiło. Tak na maksa. I wcale nie przyjemnie, tylko na smutno. Wszystko przez to, że przedwczoraj podczas usypiania Zosi włączyłam  starą płytę A  w dodatku jeszcze wczoraj, podczas bezsennej (a jakżeby inaczej...) nocy oglądałam stare zdjęcia z Chorwacji.
Taką mieliśmy plażę:


Taki widok z okna:


A jak popatrzeć na nasze miny, to widać, jak się bawiliśmy:








Eeeech... To se ne vrati. Rok 2004, przełom sierpnia i września - jedne z fajniejszych wakacji, jakie mieliśmy.

A wszystko przez kumpla, który mi podesłał linka ze starym zdjęciem do swojej strony, o której istnieniu zapomniałam.

Ajejej, ajejej...

Buziaki czwartkowe, wcale a wcale niepączkowe. Pączkami gardzę wielce, nawet w Tłusty Czwartek.

PS. Na basen z Zosią dotarliśmy po półtorej godzinie i jedziemy odrobić zajęcia jutro - był wypadek w Sopocie (5 aut się stuknęło) i od razu 3/4 Gdyni zakorkowane...

***********************************************************************************************
...jak Cię kocham nie powiem, no bo nie wypowiem. Tak ogromnie. Bardzo. Jeszcze więcej może..."
  • Lightblue

    Lightblue

    20 lutego 2009, 10:24

    wybieram się w tym roku na Chorwację... Może masz namiary na jakieś lokum? Będę wdzięczna za cokolwiek:)

  • IdaSierpniowa1982

    IdaSierpniowa1982

    19 lutego 2009, 19:55

    Widać ;) A mi niedobrze ;/ zaliczyłam 7 pączków, i wiele innych rzeczy ;/ bleeeeeeeh, nie chce nawet patrzec ani myslec o czyms co sie nazywa żarcie ;p;p;p

  • SzukajacaSamejSiebie

    SzukajacaSamejSiebie

    19 lutego 2009, 18:03

    wspomnien nie odbierze ci nikt kochana...

  • mag1313

    mag1313

    19 lutego 2009, 17:55

    Buziaczki. Nie smutaj się!

  • anikagliwice

    anikagliwice

    19 lutego 2009, 16:10

    A widoki cudne!

  • IdaSierpniowa1982

    IdaSierpniowa1982

    19 lutego 2009, 14:19

    tez tak czasem mam. Sentymenty i wspomnienia, ale któż nie ma?? I niestety może przybijać fakt, ze nic juz nie wróci. Ale Kochana, zobacz jakie masz cudowne wspomnienia (choć zdjęcia mi sie nie otwierają ;p) a życie biegnie dalej i nie raz pewnie jeszcze przezyjesz wspaniale wakacje, lecz kazde inne. A moze za pare lat powiesz, ze najwspanialsze wakacje to byly te pierwsze z Zosią?? Albo jeszcze cos innego? Fajnie miec wspomnienia - jakos byloby pusto bez nich, choc robi sie smutno ze juz to nigdy nie wroci... Ale takie jest zycie! A czemu gardzisz pączkami?? Pycha są! :):):) i Co że tłuste?? raz do roku mozna!