Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skok na wagę - Huston mamy problem.


Wczoraj przyjechała rodzina z Polski i obowiązkowo przywieźli kiełbasę i majonez KIELECKI (trochę za dużo i nie wiem, czy zjemy ten majonez do października!) i pasztet Podlaski (wiem, ze to nie jest jakieś super jedzenie, no ale uwielbiam).

Oczywiście, wszystko można z umiarem. Tak więc porcjuję wszystko ostrożnie, chociaż najchętniej zjadłabym wszystko, ale tak się męczę aby być na deficycie kalorycznym, więc się kontroluję. 

Słodyczy nie jem, ale chyba będzie trzeba odstawić "niesłodzone" acz słodkie napoje... 

A dziś mam smaki na wiele rzeczy. Poszłam do sklepu i do koszyka wpadła:

- ryba - okoń morski 

- kapusta na kapuśniak

- Camembert

i mnóstwo różnych warzy, bo jakoś ostatnio głównie brokuły i pomidory, w ogóle mam smaka na pomidory... ojoj. 

Mam też zamiar zrobić koktajl pomarańczowo pietruszkowy, sałatkę z kapusty pekińskiej... i jak ja mam to wszystko wrzucić w bilans? 

Jutro szykuje się wypad w góry, dziś deszczowo, znalazłam przepiękne miejsce. 

Zaraz zabieram sie za gotowanie, trzeba przygotować prowiant :D

Kilka zdjeć z tego tygodnia.

  • hanka10

    hanka10

    10 sierpnia 2019, 15:58

    Znam takich, którzy twierdzą, że majonezu kieleckiego nigdy nie jest za dużo :)!!

    • Magdzior1985

      Magdzior1985

      10 sierpnia 2019, 16:31

      co racja, to racja :)

  • Stella-S

    Stella-S

    10 sierpnia 2019, 15:02

    Same zdrowiutkie zakupy. Ale wiesz, też mam czasem ochotę na pasztet i zjadam jedną kanapkę, drugiej nie, bo tak samo smakuje :)

    • Magdzior1985

      Magdzior1985

      10 sierpnia 2019, 16:25

      a musze przyznac, ze w ten sposob o tym nie myslalam "ze tak samo smakuje" :) dobry sposób.

  • Berchen

    Berchen

    10 sierpnia 2019, 13:22

    wyglada wspaniale i zdrowo, z czym ten brokol , bo chce sciagnac - kurczak? Ja dzisiaj tez totalnie na dobrej zdrowej drodze, tez zielono bylo na tasmie do kasy az mi sie geba smiala, jestem dumna z siebie:) Pysznosci u ciebie - jakas fajna zupa. Pozdrawiam:)

    • Magdzior1985

      Magdzior1985

      10 sierpnia 2019, 13:25

      brokuł jest w z sosem pieczarkowym (pieczarki + cebula + smietanka) i tak kurczakiem - mięso z nogi. Moja porcja miala 476 kcal. Ja bardzo krotko gotuje brokuła, bo nie lubie jak jest taka papka.

    • Magdzior1985

      Magdzior1985

      10 sierpnia 2019, 13:32

      aaa i noga byla przyprawiana ziolami prowansalskimi, duzo dodały smaku :)

    • Berchen

      Berchen

      10 sierpnia 2019, 13:50

      ja mam super dobry parowar - Tefal Vita Cuisne - idealna sprawa do warzyw, brokul smakuje chrupko, na poczatku myslalam ze bedzie mdle - ale zaczelam normalnie posypywac to co paruje sola , pieprzem i smakuje naprawde dobrze. Druga zaleta - nie musze pilnowac czasu , bo nastawiam czas i sie wylacza, pipczy.

    • Magdzior1985

      Magdzior1985

      10 sierpnia 2019, 14:37

      my mamy parowar wbudowany, taki byl na mieszkaniu, ale rzadko go uzywam, za leniwa jestem, a i ten kurak na zdjeciu to byl pieczony w piekarniku, a ten tluszczyk to sie wytopil z niego. :)

    • Berchen

      Berchen

      10 sierpnia 2019, 15:01

      parowar w pbudowany - super , uzywaj, jak raz, drugi uzyjesz to sie przyzwyczaisz i bedziesz zadowolona.