Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 kg w 5 miesięcy??


Córcia mi włączyła tańce zumby i tak mi się to spodobało, że chyba będę sobie w domu próbować. Na razie z moimi słoniowymi kilogramami wstyd nawet zapisywać się na takie zajęcia. Muszę choć trochę schudnąć. A poza tym mniej więcej w połowie listopada mamy imprezę zakładową i do tego czasu MUSZĘ sporo schudnąć, dobrze by było do mojej normalnej wagi, ale tyle to chyba nie dam rady?

Jak myślicie ile można zwalić przez te 5 miesięcy?

Ale byłoby super gdybym na takiej imprezie zumbe zatańczyła 8)

To są marzenia , ale marzenia są do spełnienia , prawda ???]:>

  • kasiulek36

    kasiulek36

    14 czerwca 2014, 23:33

    30kg w 5 miesięcy to może być trudne. Wyznaczyłabym sobie ciut realniejszy cel, za to taki, który da się zrealizować bez stresu :)

  • kasiulek36

    kasiulek36

    14 czerwca 2014, 23:31

    Marzenia należy spełniać, ale swoje i dla siebie, a nie innych. I zmieniłabym słowo MUSZĘ na CHCĘ, inaczej motywacja spadnie przy małym potknięciu, a to raczej warto wyeliminować :)

  • Galaxia87

    Galaxia87

    12 czerwca 2014, 21:16

    Nie stosowałam jakiejś specjalnej diety, wtedy pracowałam w sklepie i miałam dużo ruchu i jadłam tylko 3 posiłki dziennie bo nie miałam czasu. Niezbyt to było rozsądne ale skuteczne :)

  • Efkakonewka

    Efkakonewka

    12 czerwca 2014, 18:10

    7 miesięcy

  • Efkakonewka

    Efkakonewka

    12 czerwca 2014, 18:10

    Mój mąż z 125 schudl do 95 niestety Dukan.

  • Galaxia87

    Galaxia87

    12 czerwca 2014, 09:41

    Ja swojego czasu jak startowałam z wagi 105kg schudłam przez 5 msc ponad 40kg :) Ale zawsze tak jest jak startuje się z dużej wagi. A na zumbe się zapisz, warto ja byłam kilka razy po porodzie a ważyłam wtedy 100kg :)

    • Magga74

      Magga74

      12 czerwca 2014, 20:23

      Jaką dietę stosowałaś , coś szczególnego? Możesz się podzielić informacjami ? Byłabym bardzo wdzięczna :)

  • korallik

    korallik

    12 czerwca 2014, 07:58

    nie przejmuj się waga -- tylko sie zapisz na zumbe:) będziesz się ruszać i zgubisz szybciutko kilogramy:) + zdrowe odżywianie i bedziesz laseczka na imprezie:) hih:*

    • Magga74

      Magga74

      12 czerwca 2014, 09:06

      Wstydliwa raczej nie jestem, ale pewnego razu widziałam zajęcia zumby na dworze i wyobraziłam sobie siebie trzęsącą tym cielskiem wśród innych lasek, to wstyd. Nie, muszę jeszcze trochę schudnąć a potem możliwe, że się zapiszę :)_

  • Beata9123

    Beata9123

    11 czerwca 2014, 20:35

    na początku waga szybko spada:-) wiem to po sobie i wielu dziewczynach których pamiętniki przeczytałam. Nie które napoczątku chudna po 4kg, z tym że to jest woda. Ale zawsze na wadze mniej:-) potem w kolejności zrzuca się już zbędny balast, kilogram na tydz. Bynajmiej tak mówią:-) więc w ciągu 5miesięcy myślę że koło 20-25kg schudniesz. Pod warunkiem że się mega postarasz. Wierzę w ciebie:-)

    • Magga74

      Magga74

      11 czerwca 2014, 20:39

      Dzięki za miłe słowa :)

  • Landryna3210

    Landryna3210

    11 czerwca 2014, 20:21

    Bezpieczna granica to ok 4-6 kg na miesiąc ;) Przez 5 miesięcy trochę się tego nazbiera ;D

    • Magga74

      Magga74

      11 czerwca 2014, 20:28

      Czyli wszystko możliwe :)

    • Landryna3210

      Landryna3210

      11 czerwca 2014, 20:34

      Pewnie ;) Tylko radziłabym iść do dietetyka żeby mieć pewność, że nie spotka nas efekt jojo ;)

  • katy-waity

    katy-waity

    11 czerwca 2014, 20:19

    z bardzo duzej wagi jest to mozliwe..

    • Magga74

      Magga74

      11 czerwca 2014, 20:28

      Cieszę się :) I postaram :D

  • dodi13

    dodi13

    11 czerwca 2014, 20:15

    Hej, ja jaestem na diecie od 7 stycznia. Odchudzam się z dietetykiem, dzisiaj rano ważyła 72,5 schudłam ze 101 kg . Pół roku i prawie 30kg;)

    • Magga74

      Magga74

      11 czerwca 2014, 20:29

      Pięknie schudłaś , mam nadzieję , że mi też się uda :)

    • dodi13

      dodi13

      11 czerwca 2014, 20:57

      uda się uda:) Musisz w to wierzyć i trzymać sie z daleka od zakazanych smakołyków)