Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa przyjaciółka


Cieszę się że zaprzyjaźniłam się z wodą:D

Dwa litry to u mnie minimum dzienne :D

To moja nowa przyjaciółka :D

I powiem wam w tajemnicy, że lepiej smakuje mi z butelki niż ze szklanki :PP

  • agnieszka.1988

    agnieszka.1988

    4 listopada 2016, 10:50

    Ja też się zaprzyjaźniłam :) a na początku robiłam sobie ,,drinki" :P Co kto lubi u mnie najlepsze z imbirem świeżym (kawałek wrzucałam do wody), plaster pomarańczy i listek mięty. Mniam :)

    • Magga74

      Magga74

      4 listopada 2016, 11:03

      Też fajnie, choć ja wolę samą wodę :)

  • honkoponko

    honkoponko

    4 listopada 2016, 10:19

    Brawo!!! ja tez wolę wode prosto z butelki :-)

    • Magga74

      Magga74

      4 listopada 2016, 11:03

      Nie ma jak to butelka :):)

  • Ta-Zuza

    Ta-Zuza

    3 listopada 2016, 16:59

    Podziwiam. Ja wciąż muszę się zmuszać i wciąż zapominam, staram się pić, piję, a potem... latam do wc jak opętana;)

    • Magga74

      Magga74

      3 listopada 2016, 17:31

      Też musiałam się zmuszać swego czasu, teraz już nie :)

  • agaa100

    agaa100

    3 listopada 2016, 15:47

    Super. Bo to ważne. Ja w dzień treningowy potrafię wypić nawet 4-5 litrów....

    • Superbabeczka

      Superbabeczka

      3 listopada 2016, 17:21

      4-5 litrow???? Ojej,jak Ty to robisz?

    • Magga74

      Magga74

      3 listopada 2016, 17:31

      Rzeczywiście dużo :)

    • agaa100

      agaa100

      3 listopada 2016, 23:38

      Jakoś samo tak wychodzi ... Normalnie piję koło 2 litrów :)

  • cherry86

    cherry86

    3 listopada 2016, 15:33

    ja zaczynam dzień od szklanki wody z octem jabłkowym :p

    • Magga74

      Magga74

      3 listopada 2016, 17:32

      Też o tym słyszałam, ale długo już tak pijesz? Bo na dłuższą metę to chyba nie za dobrze

    • cherry86

      cherry86

      4 listopada 2016, 12:51

      robię sobie przerwy np. 2 tygodnie. poza tym wlewam tylko 1-2 łyżeczki

  • Nattiaa

    Nattiaa

    3 listopada 2016, 14:42

    mój dzień zaczyna się od szklanki wody z cytryną :)

    • Magga74

      Magga74

      3 listopada 2016, 18:24

      Dobry nawyk :)

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    3 listopada 2016, 14:14

    Zazdroszczę Ci tego wodowego zapału, bo ja ciągle jestem na etapie dogadywania :) 1,5 l to tyle ile mogę w siebie wdusić. Ale pracuję nad sobą, bo wiem, że woda wiele problemów rozwiązuje :)

    • Magga74

      Magga74

      3 listopada 2016, 14:33

      Długo miałam z tym problem, ale już od jakiegoś miesiąca to mój rytuał :)

    • zlotonaniebie

      zlotonaniebie

      3 listopada 2016, 14:36

      Może i ja się doczekam :)