Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec ferii


hej

Dawno mnie nie było ale wyjechałam z dziećmi na Mazury w ramach ferii. Jeśli chodzi o ten czas to ćwiczenia i dieta - porażka ale....

Jutro jest dla mnie ważny dzień (ale o tym napisze jutro) a skoro dzisiaj mamy 1 marca zmiany mogę zacząć od dziś !!!! Wczoraj kupiłam sobie karnet na basen- piatek- na 3 miesiące. Jak mam wykupione - to nie ma zlituj

Postanowiłam napisać moje wymiary aby się dodatkowo zmotywować do pracy.

łydka 42cm (masakra żadne rurki nie wcisne ani wysokie kozaczki )

udo 62cm

biodra 103cm

brzuch 94 (totalna masakra, brak słów)

pas 84cm (jak wyżej)

pod biustem 88cm

biust 99cm

szyja 35cm

ramię 35cm (masakra tyle co szyja)

Cała ciężka, tłusta prawda !!!!

Mam problem z dietą, ponieważ już jest dla mnie monnotonna. Wydaje mi się że jem ciągle nabiał a chce mi się warzyw, owoców, czegoś smacznego. A ja ciągle płatki, mąślanka, jogurt, kefir i kanapkę z twarogiem. Nie długo kończy mi się ta dieta i zastanawiam się czy przedłużyć....Czytałam wczoraj jadłospis Ewy i jest taki smaczny i kolorowy, tylko o 500 kalorii za dużo abym schudła. Na razie postaram się wytrwać w swoim planie najwyżej mocno zmieniać będę posiłki na takie które bardziej są kolorowe.

To jeśli chodzi o poważny (kolejny) początek ale mam nadzieję że już ostatni. Wczoraj moja kochana siostra "wjechała" mi na ambicję mówiąc "że dużo gadam a mało robię" ale w sumie ma rację !!!! Czas to zmienić !!!! Do jutra...

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    3 marca 2014, 14:45

    Powodzenia ;)) Koniec gadania, czas na działanie :))

  • Terre

    Terre

    3 marca 2014, 14:03

    Ja jestem na IGpro, jest tam dużo nabiału i płatków, ale ja to lubię. Ale jest też sporo owoców, no i można wymieniać dania. Ja często to robię, oczywiście zgodnie z zaleceniami. Ta dieta przypadła mi do gustu, nie chodzę głodna, a wręcz najedzona. Jest mięso, wędliny, warzywa. Trafiona w mój gust.

  • albee

    albee

    1 marca 2014, 19:20

    no to trzymam kciuki!

  • Louve1979

    Louve1979

    1 marca 2014, 08:39

    Masz rację... dziś 1 marca. Kurka, to dobry dzień by zacząć coś od nowa! :)) Lubię takie okrągłe daty, motywują mnie! Może się pościgamy z tym odchudzaniem?? Zawsze to jakieś urozmaicenie gdy ma się do kogo porównać. A na jakiej diecie jesteś teraz i co to ta dieta Ewy? Też mam problem z utrzymaniem motywacji. Zdecydowanie za dużo do schudnięcia i jakoś za wolno idzie... W biodrach masz malutko.... u mnie 109... masakra!! No ale ja mam szerokie biodra i u mnie nigdy szału nie ma. :-( Co do łydki... nie mów mi o kozaczkach, znam ten ból..... echhh...