Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Imię dostałam chyba na cześć bohaterki Poskromienia Złośnicy i czasami dokładnie taka jestem. Na ogół trudno mnie zdenerwować - przecież nerwy szkodzą tylko mnie wiec po co? ale jak już się to komuś uda.... Uciekać!! Uwielbiam czytać książki, uczyć się języków obcych (już znam 3), tańczyć, pływać i podróżować.... Jestem znany obieżyświat, mieszkałam w Grecji, na Cyprze, na Białorusi i kto wie gdzie jeszcze mnie nie było :) Jestem troszkę leniuszkiem jeśli chodzi o ćwiczenia ;) ale mam nadzieję że się przemogę... Uwielbiam gotować, chociaż tak tylko dla siebie to nie frajda... W związku z pracą mieszkam teraz w Warszawie ale prawie co tydzień podróżuję via Mazury... Lubie wodę...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6250
Komentarzy: 20
Założony: 24 lutego 2006
Ostatni wpis: 30 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
magissa

kobieta, 44 lat, Warszawa

174 cm, 111.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: schudnac do 76kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,5811,50,349,2620,3835,1438254949
Dodaj komentarz

22 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,5828,50,350,2366,3846,1437558371
Dodaj komentarz

21 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,6430,55,386,2325,4244,1437502833
Dodaj komentarz

21 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,1,0,0,0,1,1437470525
Dodaj komentarz

20 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,3735,32,224,1801,2465,1437389987
Dodaj komentarz

1 marca 2015, Skomentuj
krokomierz,2114,18,127,883,1395,1425223182
Dodaj komentarz

1 marca 2015, Skomentuj
krokomierz,3435,29,206,1451,2267,1425219686
Dodaj komentarz

1 marca 2015, Skomentuj
krokomierz,1748,15,105,784,1154,1425217000
Dodaj komentarz

6 lutego 2013 , Komentarze (1)

To już zaczyna byc monotonne... Znów zaczynam dietę z Vitalią.... Tym razem wybrałam IGpro - może to coś pomoże. Najgorsze jest to, że mam mało czasu w dni pracujące i zwykle jak przychodzę do domu to nie tylko jestem głodna jak psiak i chcę zjeść coś szybko ale i często padnięta jak koń po westernie. No i tych kilka godzin chciałabym też trochę pożyć a nie tylko stać przy garach.... No zobaczymy co będzie na nowej diecie :D

20 marca 2009 , Skomentuj

Yes, yes, yes! Juz widzę postęp! 0,4kg to może niewiele ale już coś :) Trzymam tak dalej! body { background: #FFF; }