Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to jazda...


drugi dzień dietowego jedzenia.... bardzo smaczne muszę przyznać, tylko niektóre produkty trochę trudno dostać... ale to juz raczej wina supermarketów :) szczególnie dania sojowe Polgruntu do znalezienia wydają się niemozliwe :D Dzięki Instancjo Wyższa za zamienniki :) Inna rzecz z której się cieszę to że posiłki są tak często - chybabym padła gdyby były rzadziej :)) body { background: #FFF; }