Jeszcze wszystkiego nie ogarnęłam po tygodniowej przerwie w pracy. Totalny brak czasu, nieregularne posiłki (zapomniałam o jedzeniu) w pracy, a przez to nie zjadłam tyle, ile powinnam. W domu to nadrobiłam (za dużo zjadłam) - w sumie i tak wyszło mi niecałe 1300 kcal. To nie jest w porządku. Jutro będę się bardziej pilnowała.
magnolia90
28 października 2015, 21:26Dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy! Dzisiaj już było OK z jedzeniem (regularnie i w sam raz) *-*
KmwTw
28 października 2015, 07:38Zazwyczaj tak jest, że jak się w pracy zje za mało to w domu nadrabia. Strasznie to gubi. Wiem coś o tym.