AAAA, dzisiaj było super, pot sie strumieniami lał:) to lubię!!! kurczę, jak ja kocham ta zumbę, z zazdrością patrzę na te instruktorki - sama chciałabym byc jedną z nich.... oo, nowe wyzwanie - jak schudnę obiecaną wagę, to zrobię sobie instruktora:D narazie jeszcze parę kilo przede mną:)
boloo
13 października 2011, 22:36też bym chciała instruktora, ale nie zumby ;)