Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie!!!!


NO, nie ma! Wczoraj 200g więcej, dziś 100. A za co?! za jedną rodzynkę zjedzoną wczoraj nad program?! Byłam grzeczna. Ja rozumiem zastój. Ok. Nie cieszy nie to, wręcz szlag mnie trafia, ale ok. Norma, Zdarza się . Ale w górę?! Za co!