IDZIE MI NAPRAWDĘ SUPER,ŚMIESZY MNIE TO PATRZENIE NA ZEGAREK I JEDZENIE NA CZAS, ALE PILNUJE SIE TEGO BO TO PONOĆ NAJWAZNIEJSZE. NARAZIE NAJGORSZE JEST DLA MNIE BRAK KAWY NA CZCZO, MAM ZACZYNAC OD SNIADANIA, A POTEM MOGE PIC-POTEM TO NIE MAM CZASU I LECE DO PRACY I DOPIERO TAM PO 2-3GODZINACH PIJE A TO JUZ NIE TO SAMO...ALE ....NIE CIAGNIE MNIE DO SŁODYCZY I TO NAJWAZNIEJSZE,POMIARY ZROBIŁĄM 3 RAZY .MYSLAŁAM ZE COS ZLE MIERZE JAK ZOBACZYŁAM ILE MAM W PASIE, ALE NIESTETY NIE CHCIAŁO BYC INACZEJ,,,PO 7 DNIACH SPRAWDZE WYNIKI,NARAZIE BEZ WAZENIA I MIERZENIA-JEST OK,
metrenka
15 listopada 2012, 17:03jedzenie na czas to super sprawa, tylko zawsze najgorzej wytrzymać te ostatnie 15 minut:D świetnie Ci idzie:) dziękuję za wsparcie i pozdrawiam!!!
joowi
13 listopada 2012, 19:06to ile Ty tam masz tych cm w pasie? Ja tym razem to wymiary mam rekordowe :/ Fajnie ze dietka daje Ci motywację i kopa. tak trzymaj! jestem bardzo ciekawa jaki wynik będzie po tych pierwszych 7 dniach. Buźka kochana i trzymam kciuki!
czegos.mi.brak
13 listopada 2012, 16:40fajnie, fajnie, a co to za dieta?