Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
motywacja


W tym tygodniu "przytyłam" 1/2 kg. Spokojnie, wiem jak działa waga i jak się lubi wahać, ale sukces mnie motywuje, a porażka zniechęca. Pocieszam się, że może to przyrost mięśni - w końcu ćwiczę ile trzeba podnosząc 2 butelki mineralnej zamiast ciężarków( i straciłam ze 3 cm w pasie) . Tak bardzo bym chciała, żeby tym razem się udało, ale nie wiem, czy to jest realne.