Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9/14


miałam dziś nie biegać bo za zimno ale nie potrafiłam się powstrzymać i nie żałuje było cudownie! jak zwykle endorfiny podziałały!


1p: pół miseczki płatków fitness 
2p: talerz bigosu z kromką chleba pszennego z masłem
3p: miska sałatki owocowej z jogurtem z ziarnami
4p: duża miska sałatki z sałaty lodowej plasterków szynki sera i kukurydzy i pół bułki pszennej z serem i szynką

bieg 35 min

wytrwałości życzę sobie i wam! :)