Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pogodo co ty z nami biegającymi robisz?


w piątek tydzień temu biegałam jak na skrzydłach 5,3km było cudnie. w niedzielę wybrałam się wyszłam na ulicę wróciłam się po rękawiczki choc przez całą zimę biegałam bez przebiegłam może z 1,5 km i wróciłam do domu. po pierwsze zachciało mi sie strasznie siusiu a po drugie płuca mnie bolały od zimnego powietrza.  a jak zakładałam chustę na twarz to okulary mi parowały. i tak cały tydzień bez cwiczeń bo czekam na @ i nie chce przyjsć a wszystko mnie boli. eh

czekam na ciebie wiosno z niecierpliwością. szklana cały czas pokazuje 80,9 przed spaniem. to dobrze że przy normalnym jedzeniu bez cwiczeń nie wzrasta. 

chcę ciepełko!!!!!!!!!!!!!!

  • Caffettiera

    Caffettiera

    2 kwietnia 2015, 22:48

    też poproszę ciepełko :c no pogoda jest szalona. Jak były te wichury to się bałam na fitness aż wyjść :O